wtorek 9, październik, 2018

Saale Rennsteig Marathon 43km D+1300

Południe Turyngii. Kraina Saale–Rennsteig obfitująca w góry, lasy, pola i rzeki. Parkową ścieżką w sercu miasteczka Rudolstadt dochodzę do biura zawodów, znajdującego się na lokalnym stadionie LA.  Następuje wymiana: Imię, Nazwisko na numer startowy i agrafki, a jako bonus dorzucają kartki na napój i jedzenie po dotarciu na metę. Kameralny bieg, na starcie zaledwie sześćdziesiąt osób. Czytaj dalej

środa 3, październik, 2018

Maraton Galloway’em – studium przypadku

Zasady metody Gallowaya polegają na przeplataniu odcinków biegowych marszem. Zależnie od poziomu wytrenowania i zakładanego celu wydłuża się lub skraca interwały biegowe. Najważniejszą zasadą jest – maszerować zaczynasz od początku, a nie dopiero jak już nie masz siły biec. Ta metoda zalecana jest dla początkujących, którzy nie są w stanie przebiec 30 minut bez przerwy, ale jest to też skuteczny sposób na pokonanie długiego biegu szybciej. Z założenia głupie – niby jak? mam zwolnić i iść, żeby przyspieszyć? W ostatecznym rozrachunku tak, ponieważ dzięki przerwom na marsz jesteś w stanie dłużej w czasie interwałów biegowych utrzymać zakładane tempo. Jest to też zdrowsze… Ale to odpuśćmy – bieganie maratonów nie jest zdrowe.

Czytaj dalej

poniedziałek 1, październik, 2018

40-ty Maraton Warszawski na złoto marchewkowo

40 Vege Runnersów na mecie 40-stej edycji Maratonu Warszawskiego. Sporo debiutów, życiówek i pięknej walki z dystansem i wydłużającymi się ostatnimi kilometrami. Liczna grupa naszych kibiców dopingowała wesoło na trasie i pewnie dzięki temu też wygraliśmy Drużynowe Mistrzostwa Polski w Maratonie !!!
Przeczytajcie relacje zjawionego debiutanta Adama 🙂

Czytaj dalej

niedziela 16, wrzesień, 2018

Biegać czy jeść, jeść czy biegać? Oto jest pytanie :)

Biegacz też człowiek i czasami powinien ulec pokusie na słodkości. Właśnie one wielokrotnie potrafią zmotywować do treningu gdy wiadomo, że po powrocie czeka smaczne energetyczne ciasto. Nie bez powodu bardzo popularne jest powiedzenie „Biegam by jeść więcej ciastków”. Nie jestem wyjątkowy i nie trzeba mnie długo namawiać na słodycze. Jednak ta pokusa pojawia się coraz rzadziej i nawet nie wiem czy zmniejszyła się z wiekiem, czy po prostu wraz z dyscypliną i planami jakie mam do zrealizowania. Niemniej gdy mam ochotę na ciastka, batony, ciasta to staram się je przygotowywać samemu.  Czytaj dalej

sobota 15, wrzesień, 2018

Kolekcja VR Jesień 2018

Przygotowaliśmy dla Was jesienne nowości ! Produkty na zamówienie i dostępne w pierwszej połowie października. Zamówienie do 23.09 września składamy w sklepie na produkty Attiq (także na koszulki), a do 25.09 u Run in Peace (leginsy sportowe). Nowe produkty znajdziecie w sklepie.

środa 5, wrzesień, 2018

Połamana połówka praska

Jac do Warszawy na Półmaraton Praski nie miałem zamiaru łamać swojej życiówki. Zbyt mało biegałem, a kłopoty wiosenne nie pozwoliły mi się odpowiednio do tego przygotować. Jechałem do Warszawy z zamiarem złamania okropnej niepewności odnośnie aktualnej formy biegowej. O tym , że przyjdzie mi złamać coś jeszcze nie śniło mi się w nawet najbardziej nierealnych wizjach tego wydarzenia… Czytaj dalej

środa 29, sierpień, 2018

’Północ’ Scotta Jurka

Stary, poczciwy „Jucker” powraca ! Choć karierę biegacza ma już za sobą, ciężko usiedzieć mu w miejscu. Teraz nie musi się już ścigać, a jednak brakuję mu biegowych przygód na krawędzi, więc szykuję coś specjalnego. Nowa książka Scotta Jurka 'Północ’ napisana razem z żoną Jenny. Przy okazji promocji 'Jedz i Biegaj’ mieliśmy okazje ich poznać w naszym kraju, a teraz znów pojawią się u nas !

 

Czytaj dalej

wtorek 28, sierpień, 2018

1-szy rodzinny bieg Czas Na Wzrok

Pierwszy Rodzinny Bieg Czas Na Wzrok. Impreza ma charakter sportowy i rodzinny, ale przede wszystkim – charytatywny. Wydarzeniu przyświeca jeden cel: pomoc podopiecznym domów dziecka. Organizator Biegu przekaże bowiem tyle par okularów korekcyjnych dzieciom, ilu zawodników weźmie udział w Biegu Głównym. Vege Runners popiera idee biegu i oficjalnie dołącza do partnerów medialnych. Czytaj dalej

poniedziałek 27, sierpień, 2018

100km Leipzig

Rok temu powiedziałem sobie, że wrócę do formy sprzed  lat, a może nawet ją poprawię. Na krótkie dystanse jeszcze nie ma przełożenia (wierzę, że będzie), ale na setki już tak.  Dystanse w okolicach stu kilometrów w tym roku to zdecydowanie moja najmocniejsza strona. Tegoroczne starty za sobą to: Transgrancanaria 125, Ultramaraton Podkarpacki 115km, Ultra Turyngia 100km. Po złamaniu dziesięciu godzin w górskiej setce (setka setce nierówna), ostrzyłem sobie zęby na płaską stówę. Chciałem sprawdzić się i nie będę ukrywał, że walczę o przepustkę na Spartathlon. Zawody w Lipsku namierzyłem podczas wyjazdu na Ultra Turyngia. Nigdy płaskiej stówy nie biegłem. Mój debiut. Trasa do końca to płaska na koniec nie wyszła, bo całkowite wzniesienie terenu zegarek pokazał +430 metrów. Czytaj dalej